Wszystkie opisy są własnością autorów opowiadań, skopiowanymi z ich stron w celach tylko i wyłącznie reklamowych. Podobna rzecz ma się z obrazkami, które są albo własnością autorów opowiadań, albo jakiś stron z szablonami. Ja je jedynie wykrawam i dodaję tytuł opowiadania oraz nick jego autora. Jednak jeśli komuś by to nie odpowiadało, chciałby aby obrazek zniknął lub miałby ochotę dodać inny, to śmiało może się odezwać, a uczynię według jego woli. Tak samo jeśli ktoś chciałby bym umieściła inny opis, to także wystarczy się w tym temacie odezwać.

Przy tytułach znajdują się literki (Z) i (P).

(Z) oznacza "zakończone"

(P) oznacza "przerwane"

Kiedy przy tekście nie znajduje się literka, to znaczy, że tekst ciągle "trwa", czyli opowiadanie jest nadal publikowane.

niedziela, 27 marca 2016

3. Mój belfer (Z)

Autor: Mała Migotka
Tytuł: Mój belfer
Ilość części: 49 (prolog + 47 rozdziałów + epilog)
Link: Blog i Wattpad

Charlotte Bright to młoda, siedemnastoletnia uczennica drugiej klasy liceum. Jej życie nie jest jakieś spektakularne, ciekawe i niesamowite. Lotte jest zwykłą nastolatką, mieszkającą wraz ze zwariowaną matką Teresą, w niewielkim domku jednorodzinnym. Ma jedną, jedyną przyjaciółkę Sarę -  rozpieszczoną, bogatą blondynkę, która mówi co jej ślina na język przyniesie i cichego wielbiciela - kolegę z tylnej ławki, skrytego, rudego Bartka. Krótko mówiąc nic nadzwyczajnego... aż do czasu. Pewnego dnia, najprzystojniejszy nauczyciel w całej szkole, proponuje Charlotte indywidualne, nadprogramowe zajęcia z języka angielskiego. Od tej chwili życie siedemnastolatki obróci się o sto osiemdziesiąt stopni. Robert jako nauczyciel ma nienaganną opinię, jest szanowany i podziwiany, jednak czy prywatnie również taki jest? Co połączy belfra i naiwną licealistkę? Czy dziewczynie uda się odkryć mroczny sekret pedagoga, a przede wszystkim - czy spotkanie Roberta i Charlotte jest aby na pewno przypadkowe? Co połączy Sarę i jej przyszywanego brata Arka? Jaki sekret będą skrywać przed całym światem? Wiele tajemnic, sprzeczności i niedopasowań. Wiele zawirowań, błędów i łez, a to wszystko za sprawą jednego uczucia - miłości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz